Kszla!
Komentarze: 0
17.11.2002
Jest 8:42...bossshe co ja tak rano robię i to w niedzielę??? No tiaa....zaraz na taniec trzeba pędzić...heh...sama chciałam _-_
Mój pokój wygląda jak po tsunami, tornado i erupcji wulkanu włącznie....muszę posprzątać, ale to jak wrócę ^^" Teraz mi się po prostu nie chce...
Jak wrócę posprzątam moją komnatę, odrobię wszystkie lekcje, nauczę się na cały tydzień i zrobię zadanka z chemii, bo jutro klasówka z zadań, a Olcia zapomniała!! Thnx Detlefku za to, że przypomniałaś!!! ARIGATOU GOZAIMASU!!!
Jeśli chodzi o moje samopoczucie....nic się nie zmieniło....czuję się strasznie....teraz się boję iść do szkoły...coś mnie serducho boli tylko nie wiem dlaczego....te splecione ręce nie dają mi spokoju...a może....on chciał mi coś powiedzieć....nie! O dża....o czym ja myślę??? Przecież to niemożliwe!!! Ale Detlef powiedziała, że po dyskotece był zły....może....dlatego, że chciał coś mi powiedzieć, ale ja mu nie pozwoliłam?.......marzenia straconej głowy......przecież to jest nierealne!!! Dobra idę pod prysznic. Może tak wrócę do rzeczywistości i stwierdzę, że tylko mi się wydawało.....to wszystko co się stało....było tylko....snem....
M...da
Kszla!
O dża!
I tak zakończę. BTW te okrzyki ^^ są tylko dla wtajemniczonych :P
Cytat na dziś:
Mors pincipium est -
Śmierć jest początkiem
cytat od kumpla ^_^
Dodaj komentarz